Kryształowy żyrandol – elegancki, dostojny, pełen klasy. Gdziekolwiek byśmy go nie umieścili, zwraca na siebie uwagę i robi wrażenie. Metalowa lampa wisząca – prosta, minimalistyczna, ale urzekająca precyzją i jakością wykonania. Gdy myślimy nad wymianą oświetlenia, chociażby w salonie, stajemy przed trudnym wyborem. Które oświetlenie z tych dwóch sprawdzi się lepiej?
Kryształowy żyrandol – nie tylko do wnętrz ociekających luksusem
Żyrandol, który mieni się z każdej strony, pełen błyskotek odbijających wiązki ciepłego światła, kojarzy nam się głównie z wnętrzami urzekającymi luksusem i bogactwem. Czasami przywodzi na myśl pomieszczenia, o których mamy ochotę powiedzieć – przepych z każdej strony. Jeśli jednak spojrzymy na ofertę producentów, przekonamy się, że kryształowy żyrandol nie musi ociekać luksusem, za to jest w stanie uczynić salon eleganckim i wyrafinowanym.
Do wyboru są bowiem lampy pełne kryształków, umieszczonych na planie koła bądź owalu. Zwisające na cienkiej, subtelnej lince, razem ze sobą tworzą estetyczną i elegancką całość. Tego typu konstrukcje sprawdzą się nie tylko w salonie, ale i w sypialni. Najbardziej wymagający znajdą dla nich miejsce w łazience, która, ze względu na opatrzenie naturalnymi materiałami bądź głębokimi i ciemnymi kolorami, potrzebuje rozświetlenia. Kryształki i szklane elementy są do tego doskonałe.
Kryształowa lampa wisząca może witać gości tuż po wejściu do domu. Zawieszona na wysokim suficie, w przedpokoju, tuż przy schodach prowadzących na piętra, nie ginie w tłumie elementów konstrukcyjnych, ale i nie przytłacza swoim blaskiem. To, co kiedyś wydawało nam się przepychem, w takiej aranżacji daje poczucie, że właściciel ma świetny gust.
Metalowa lampa wisząca – choć prosta, to wciąż elegancka
Ci z nas, którzy nie pałają miłością to wszechobecnego blasku, do wyboru mają oświetlenie bazujące na metalu. Z takimi materiałami jest podobnie, jak z betonem architektonicznym. Choć pierwotnie wydaje się być zimny i kompletnie niepasujący do domowych, ciepłych wnętrz, w odpowiedniej ilości i połączony z kontrastowymi materiałami czy kolorami, staje się przyjazny i dekoracyjny. Z metalowymi lampami jest dokładnie tak samo.
Przypatrzymy się lampom wiszącym, których metalowe, ciemne klosze, od środka oferują barwy miedziane lub złote. Światło rozchodzące się w pierwszej kolejności po takim wnętrzu, jest ciepłe i przyjazne dla oka, a sama lampa zyskuje wizualnie. Jej estetyka – z wrażenia zimnej i surowej – zmienia się w ciepłą i zapewniającą przytulną atmosferę wnętrza.
W lampach wiszących metal coraz chętniej jest łączony ze szkłem i drewnem. Takie kompozycje goszczą przede wszystkim we wnętrzach industrialnych. Ażurowe konstrukcje otaczające duże i transparentne żarówki, drewniane detale – całość staje się estetyczna, miła dla oka, a jednocześnie bardzo charakterystyczna. Wnętrza przestają być postrzegane jako zbyt chłodne i nienadające się do zamieszkania.
Lampy wiszące metalowe są często minimalistyczne. Nie zachwycają rozmiarami, ale za to detalami. Uwagę przyciągają jakość i trwałość. Można przebierać pośród propozycji lamp, których metalowa baza jest błyszcząca bądź matowa.
Uniwersalne, choć tak różne
Zarówno kryształowy żyrandol, jak i metalowa lampa wisząca mają w sobie dozę uniwersalizmu. W zależności od zastosowanej aranżacji, wielkości czy funkcji danego pomieszczenia, mogą gościć w salonach, łazienkach, kuchniach, sypialniach i w korytarzach. Mogą równie dobrze uzupełniać wystroju wnętrza, czyniąc go spójnym i ciekawym, a innym razem dodawać charakteru przestrzeniom, który są właśnie zbyt zwyczajne i banalne.
Od nas zależy, czy je wyeksponujemy, czy raczej wtopimy w tło, by oświetlały i dekorowały, ale bez wrażenia, że czegoś tu jest za dużo lub wręcz przeciwnie – brakuje ważnego elementu. Przemyślmy, czego od nich oczekujemy, a następnie dopasujmy do funkcji, wielkości, kształtu i wystroju danego pomieszczenia. W końcu kryształowy żyrandol stwarza nam duże pole do popisu!